Karnawał jedzenia; jeden dzień, w którym każdy może otworzyć restaurację... Inicjatywa ma 2 lata, w Polsce obchodzi 1 urodziny. Już jutro, w sobotę 18 maja 2013 piąta edycja. Również w Poznaniu.
Inicjatywa wielce kusząca :) Właściwie to chyba na każdego, kto lubi kuchnię i gotowanie przychodzi taki moment, że ma ochotę podzielić się z innymi swoimi smakami. U mnie jest podobnie. Był już i pomysł, i nazwa, i entuzjazm. I była burza mózgów dziecięcych: balony, dużo balonów; i lampiony, dużo lampionów! Niestety nie mamy szczęścia na początku roku do zdrowia i trzeba było porzucić nasze plany o własnej restauracji na ten jeden dzień.
A tymczasem, dzięki uprzejmości i życzliwości twórców Jeżyckiej Eki, moje chleby i konfitury będzie można zjeść na późne śniadanko właśnie w ramach Restaurant Day Poznań!
Specjalnie na tę okazję upiekłam chleb z suszoną śliwką i usmażyłam majowe konfitury z rabarbaru z dodatkiem eleganckiej wanilii burbońskiej.
Całość będzie skomponowana w śniadaniową kanapkę ze świeżym twarogiem. A do wyboru oprócz chleba śliwkowego będzie chleb z orkiszem lub z ziarnami - wszystkie na zakwasie żytnim.
Dziękuję Kwiaciarnia i do zobaczenia na Jeżycach! Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz